8 marca w dzień kobiet odbyło się w rybnickiej restauracji Pasja spotkanie blogerek. Było to wyjątkowe spotkanie, ponieważ oprócz świętowania w gronie wspaniałych kobiet organizatorki postanowiły też pomóc innej maleńkiej kobietce jaką jest
Wiktoria, dla której zorganizowaliśmy zbiórkę pieniędzy. Zebraliśmy aż 350zł ;) Oprócz pomocy Wiktorii, wspomogłyśmy też drobną kwotą fundację Horacy. Ale to nie wszystko! Odbyła się też zbiórka ubrań i zabawek, które zostaną przekazane osobom potrzebującym. Muszę się pochwalić, że mi samej udało się uzbierać aż 4 wypchane po brzegi reklamówki ubrań i butów, które (mam nadzieję) teraz posłużą przez jakiś czas innym osobom. Organizatorkami tej imprezy były
Anita i
Renata, którym serdecznie dziękuję za
możliwość wzięcia udziału w tym wydarzeniu.
Wiktoria
Nasze dwie urocze organizatorki
Spotkanie zaczęło się od rozlosowania numerka, pod którym miałyśmy zostawić drobny upominek dla którejś z nas z okazji dnia kobiet. Nie wiem, kto wylosował nr 10, ale serdecznie dziękuję tej osobie za zestaw kosmetyków Balea i waniliowe mydełko. Nie wiem, czy od ciebie anonimie też dostałam te próbeczki ze zdjęcia, czy nie, ale serdecznie dziękuję ci za ten jak najbardziej trafiony prezent :)
Później, po krótkiej chwili dla nas nadeszła pora na prezentację kosmetyków firmy
Pharmatheiss Cosmetics Polska. Swoją drogą są to kosmetyki z naprawdę dobrym składem i pięknymi, prostymi lecz eleganckimi opakowaniami. Firma ta wypuściła na rynek trzy serie: Granatapfel, (z granatem i toskańską oliwą z
oliwek), Olivenol (toskańska
oliwę z oliwek) oraz Beaty Elixir (zawiera 7 olejów takich jak:
oliwa z oliwek, olejek migdałowy, z dzikiej róży, z pestek
winogron, arganowy, awokado i olejek z pestek moreli). Kosmetyki te dostępne są na razie tylko w aptekach.
Kolejna
prezentacja związana była z polem magnetycznym, a dokładnie z
biżuterią magnetyczną, magnetycznymi mieszadełkami, opaskami i bielizną. Firma
Energetix
specjalizuje się nie tylko w rzeczach zawierających magnes, ale także w
suplementach i kosmetykach. Biżuteria magnetyczna (i wszystko inne co
zawiera magnes) poprawia metabolizm, stabilizuje ciśnienie krwi i
regeneruje komórki oraz tkanki, a także pomaga w detoksykacji organizmu.
Na
samym końcu spotkania odbyło się losowanie, w którym można było wygrać
biżuterię magnetyczną, a reszta dziewczyn, która nie wygrała otrzymała bony zniżkowe na
zakup takiej właśnie biżuterii. Mi udało się wygrać przepiękną
bransoletkę, którą codziennie noszę na ręce. Tak w ogóle to w ten dzień
miałam jakieś szczęście :D
Miała się odbyć także prezentacja pani z Mary Kay, jednak ostatecznie do niej nie doszło, ponieważ przedstawicielka firmy spieszyła się do domu, do chorej córeczki. Mimo wszystko sam pokaz makijażu jak i prezentacja kosmetyków tej firmy się odbędzie, jednak w innym terminie.
Na końcu trzeba wspomnieć o tym, że kilka dziewczyn i mąż jednej z nich wykonało dla nas upominki :) Od
Anety dostałyśmy przepiękne ręcznie robione kolczyki, od
Moniki kurczaczka, od
Agnieszki babeczkę, a od
Reni świąteczny świecznik :)
Mąż Ani przygotował dla nas personalne, blogerskie planery, a mój posłuży mi za niedługo jako wedding planner :D
Oczywiście spotkanie nie obyło się bez ploteczek, uśmiechu, jedzonka i alkoholu bez alkoholu :D Odbyła się także wymianka kosmetyczna, a organizatorki wraz ze sponsorami obdarowały nas przeogromną ilością różnego rodzaju produktów i kosmetyków.
Co do kapsułek piorących Perlux ja jestem z nich zadowolona. Ubrania są dobrze uprane, pachnące, a sama kapsułka rozpuszcza się całkowicie. Płyn Sidolux już mam, bo kupiłam go niedawno w Biedronce chyba za 5zł :P Ładnie pachnie i nabłyszcza głównie kafelkowe podłogi. Do mycia paneli oraz mebli też go stosuję i sprawdza się dobrze :)
A tak oto prezentuje się śliczna bransoletka hand made, która ma przepiękny kolor. Na lato będzie jak znalazł :)
Dziękuję wszystkim dziewczynom za wspaniałe towarzystwo, przedstawicielom firm za ciekawe wykłady, sponsorom za upominki, a organizatorkom za zorganizowanie tej kobiecej imprezy z elementami charytatywnymi :) Miło jest móc komuś pomóc :) Mam nadzieję, że znów się kiedyś spotkamy w tak zacnym gronie <3
widać, że spotkanie pozytywne i udane:)
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie, uśmiechnięte buźki, a to najważniejsze :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetne spotkanie! :) planer wygląda super :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne spotkanie :)
OdpowiedzUsuńWidać, że dobrze się bawiłyście :) A ile prezentów!
OdpowiedzUsuńMiło było Cię poznać :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wspaniałego spotkania:) U nas Łódź... cóż.. trochę śpi ;p
OdpowiedzUsuńKochana prezencik jest ode mnie :D Próbeczki też ;) ! Cieszę się, że Ci się spodobało :D
OdpowiedzUsuńPiękne przedsięwzięcie :)
OdpowiedzUsuńByło super :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMusiało być naprawdę wspaniale:)
OdpowiedzUsuńPiękne Panie i cudowne podarunki!
Widać, że spotkanie się udało :) Fajnie, że przy okazji mogłyście komuś pomóc :)
OdpowiedzUsuńmusiało być super, wszyscy tacy uśmiechnięci i wyluzowani jesteście.
OdpowiedzUsuńAsiu, spotkania z Tobą to czysta przyjemność :*
OdpowiedzUsuńWreszcie udało mi się zapisać na kolejne spotkanie 25 kwietnia tak więc do zobaczenia :D
OdpowiedzUsuńKolejna radosna fotorelacja :o)
OdpowiedzUsuńAż żałuję, że nie mogłam być wtedy z Wami...
Muszę kiedyś udać się na takie spotkanie :) wszystkie pięknie wyglądacie :)
OdpowiedzUsuńprzystojny ten pan ^.^
OdpowiedzUsuńWspaniale, że spotkanie się udało :)
OdpowiedzUsuń