Witam was moje drogie :)
Jako, że zaczął się sezon na cytrusy, a szczególnie na mandarynki, dlatego dzisiejszy post będzie właśnie o tych maleńkich i smacznych owocach.
Oprócz ich jedzenia i stosowania jako świątecznej dekoracji, mandarynki możemy również wykorzystać do stworzenia samodzielnych, domowych kosmetyków.
Mandarynki zawierają pierwiastki takie jak żelazo, wapń, potas, czy magnez. W kosmetykach wyciąg z tych owoców spełnia funkcję nawilżającą, dodającą energii (zapach odgrywa tu ważną rolę, ponieważ ma wpływ na nasz nastrój). Aby się zrelaksować i dodać sobie energii można np. dolać do kąpieli mandarynkowego olejku, używać szamponu o tym zapachu, żelu pod prysznic czy innych dostępnych na rynku kosmetyków.
W miąższu dojrzałych owoców mandarynki znajdują się: cukier (10%), kwas cytrynowy oraz inne ważne kwasy organiczne takie jak: pektyny, glikozydy, ß-sitosterol, sole mineralne, witaminy C, D, K oraz witaminy z grupy B takie jak np. witamina B1 i B2, ponadto olejek eteryczny, oraz duże pokłady witaminy P i prowitaminy A, znajdujące się w jej skórce.
Olejek mandarynkowy stymuluje układ odpornościowy, posiada właściwości antyseptyczne oraz działa przeciwzapalnie. Stosuje się go do odmłodzenia skóry i poprawy cery. Jest doskonałym środkiem do pielęgnacji cery tłustej.
Ciekawostka!
- Ojczyzną mandarynki są Chiny.
- Świeży sok wyciśnięty z mandarynki lub jej skórki, pomaga w leczeniu grzybicy skóry i paznokci. Sok należy dokładnie wcierać w obszarach dotknięty chorobą.
Poszperałam w internecie i znalazłam kilka przepisów, w których mandarynki odgrywają największą rolę :)
Oto domowe receptury na stworzenie kosmetyków:
1. Tonik mandrynkowy w formie maski
Wyciśnij sok z dwóch mandarynek, zwilż w nim dwie chusteczki (można wykorzystać waciki, tkaninę bawełnianą lub gazę) i nałóż na twarz oraz szyję na około 15-20 minut. Następnie zmyj resztki soku zimna wodą. Maseczkę można stosować 2-3 razy w tygodniu.
2. Przeciwzapalna maseczka dla każdego rodzaju skóry
Aby odmłodzić skórę i zminimalizować rozszerzone pory można wypróbować maseczkę z mandarynki z dodatkiem wody. Aby ją zrobić wystarczy obrać skórkę z 1 lub 2 mandarynek i zalać je zimną lub przegotowaną wodą. Później tniemy lub zrywamy ręką skórki na małe kawałki i trzymamy w zalanej wodzie przez 24 godziny. Należy przemywać twarz starannie przygotowaną miksturą codziennie rano i wieczorem.
3. Maseczka dla skóry tłustej
Potrzebujemy miąższ z 1 mandarynki, który mieszamy z dwoma łyżkami śmietany lub jogurtem naturalnym, do tego dodajemy 1-2 krople soku z cytryny (może to być również olejek cytrynowy). Mieszamy dokładnie wszystkie składniki i nakładamy na twarz, po upływie 15-20 minut, spłukujemy maseczkę chłodną wodą.
4. Maseczka oczyszczająca
Rozgniatamy widelcem 1 mandarynkę i mieszamy z 1 łyżką ryżu lub płatków owsianych. Pastę stosujemy na twarz, trzymając ją przez około 15 minut, a następnie zmywamy zimną wodą.
5. Maseczka z suchych skórek mandarynki
Suche skórki mandarynki mielimy tak, aby powstał proszek. Mieszamy go z 1 łyżeczką żółtka i 1 łyżeczką śmietany. Nakładamy maseczkę na twarz i szyję na około 20 minut, po czym zmywamy ją letnią wodą.
6. Maseczka do włosów
wyciskamy sok z 2 mandarynek, dodajemy do niego 10 kropli olejku z melisy i 1 łyżkę musztardy (można ją zamienić np. na jogurt naturalny). Wszystkie składniki dokładnie ze sobą mieszamy. Przygotowaną maseczkę stosujemy na całą długość włosów. Po 20 minutach myjemy głowę szamponem.
Mam nadzieję, że od dziś mandarynki nie będą wam służyły tylko do jedzenia oraz że przepisy wam się spodobały:)
Pozdrawiam :)
Zdjęcia pochodzą z grafiki google
bardzo ciekawe przepisy!
OdpowiedzUsuńdo tej pory mandarynki służyły mi jedynie do jedzania, ale może skuszę się na jakąś z zaproponowanych przez Ciebie maseczek :)
Świetne inspiracje, mam cerę tłustą i z pewnością skorzystam z pomysłu na maseczkę:)
OdpowiedzUsuńO TAK MANDARYNKI SEKRET PIEKNA
OdpowiedzUsuń✻ ✻ ✻ ✻ ✻
pozdrawiam ciepło;)
OLA
mmmmmmmam ochotę na mandarynki !
OdpowiedzUsuńfajne pomysłowe przepisy,akurat zakupiłam mandarynki może się na cos skuszę;)
OdpowiedzUsuńJa parę dni temu kupiłam sobie właśnie kremowe, pomarańczowe mydło do kąpieli z Ziai :) Pachnie tak nieziemsko, że muszę się pilnować, żeby go nie wypić :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie również maseczka do cery tłustej... A mandarynki mam akurat w kuchni :)
I tak najbardziej lubię jeść!
OdpowiedzUsuńWłaśnie jemy mandarynki, a chyba jedną zostawię na maseczkę.
OdpowiedzUsuńDla mnie święta bez mandarynek to nie prawdziwe święta :)
OdpowiedzUsuńWczoraj właśnie się mandarynkami a proszę jakie cuda można z nich zrobić. Bardzo przydatny post.
OdpowiedzUsuńThank you so much dear!
OdpowiedzUsuńAww, I have to try it! I'm a fan of nectarines <3
Lots of kisses*
http://freefallfeather.blogspot.pt/
mandarynki dobre na wszystko! świetny post ;)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione owoce!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M
Uwielbiam mandarynki!
OdpowiedzUsuńPrzydatny post:)
Dobrze, że teraz ceny mandarynek spadają na Święta :)
Pozdrawiam cieplutko, Millie.
Mandarynki! Pycha!:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam mandarynki, naoglądałam się tych zdjęć i teraz mam ochotę;)
OdpowiedzUsuńFajne przepisy na maseczki, muszę wypróbować - jeśli tylko uda mi się nie zjeść wszystkich mandarynek.:-)
OdpowiedzUsuń