poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Podkład rozświetlająco- antystresowy Avon'u: Mój towarzysz od lat


Witam was serdecznie :)
Większość z nas używa na co dzień podkładu, bez którego nie wyobraża sobie życia. Jednak nie każda z nas znalazła już swój ideał. Dziś chciałabym wam pokazać podkład, którego używam już od lat i nadal jest on jednym z moich ulubieńców. Jest nim podkład rozświetlająco- antystresowy Avon'u w odcieniu Nude.






Plusy:
- Nude jest jedynym odcieniem, który idealnie pasuje do koloru mojej skóry (jednak nie każdy "nude" w innych podkładach jest taki sam jak ten)
- wyrównuje koloryt skóry
- delikatnie rozświetla cerę, przez co używam prasowanego pudru do wykończenia makijażu i zniwelowania tego efektu, ponieważ nie lubię mieć świecącej się twarzy
- nie gromadzi się w zmarszczkach, nawet po pewnym czasie, gdy używamy mimiki
- cena około 20zł w promocji (w aktualnym katalogu jest za 18,99zł)
- wydajny, starcza na około 3-4 miesiące codziennego użytkowania
- nie zatyka porów
- nie tworzy efektu maski
- ma delikatny zapach
- dosyć długo utrzymuje się na twarzy
- dobrze się rozprowadza, nie tworzy smug
- ma lekką, kremową konsystencję






Plus i minus:
- szklana buteleczka z pompką, z której nie możemy wydobyć resztek podkładu
- średnio kryje, trzeba korektorować drobne niedoskonałości
- podkreśla suche skórki


Minusy:
- odcienie w katalogu nie są adekwatne do odcieni "na żywo"- uważam, że w katalogu są ciemniejsze niż w rzeczywistości








Reasumując: bardzo lubię ten podkład. Gości on w mojej kosmetyczce już od wielu lat, jednak czasami zamieniam go na inny podkład, bo coś nowego trzeba wypróbować :)
Jako, że lubię mieć zmatowioną twarz używam pudru prasowanego, aby efekt rozświetlenia zniwelować. Czasami, gdy mam bardzo suchą skórę i nieodpowiedni krem do twarzy, podkład ten się niezbyt dobrze rozprowadza i mam wrażenie jakby moja skóra była "gumowa", a gdy nałożę na to jeszcze puder to już tworzy się totalnie niefajny efekt.
Tak więc nie każdemu będzie on odpowiadał. Wszystko zależy od kondycji naszej skóry i kremu jaki stosujemy pod podkład. Ja na pewno będę go często miała w swojej kosmetyczce i szybko się z nim nie rozstanę, bo jak na takie działanie i cenę naprawdę warto go mieć lub chociaż go wypróbować.
A wy miałyście ten bestseller Avon'u? Jakie są wasze opinie na jego temat? :)


Moja ogólna ocena: 4+/5
LINK: Opinie na Wizażu

13 komentarzy:

  1. Znam dobrze ten podkład, Kiedyś kupowałam go hurtowymi ilościami. Bardzo go lubiłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy go nie używa łam, średnio przepadam za kosmetykami z avonu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem skąd go kojarzę ale też jakoś nie mogę się przekonać do Avonu :|

      Usuń
  3. ja nigdy nie mogę dopasować sobie koloru ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. jakiś taki żółty ten podkład, albo to wina światła.
    nigdy nie miałam podkładu z avonu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wina światła, bo zdjęcia były robione bardzo późnym wieczorem

      Usuń
  5. Fajnie jest znależć swój ideał,moim jest na razie Estee Lauder Double Wear

    OdpowiedzUsuń
  6. równiez go używam bardzo często :)

    zapraszam nowa notka

    OdpowiedzUsuń
  7. A mnie Avon strasznie uczula...
    Nie mam też podkładu ulubieńca, niestety nie znalazłam...

    OdpowiedzUsuń
  8. Uczulił mnie strasznie, ale nie płakałam zbytnio z tego powodu, bo i tak kolor mi zupełnie nie podpasował ;)
    Teraz mam Rimmela Healthy Mix i jestem nim zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też go nie znam, ale generalnie nie używam fluidowych podkładów.

    OdpowiedzUsuń
  10. ja się nie znam na tym na szczęście ; P

    OdpowiedzUsuń
  11. nie używam kosmetyków tej firmy

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...