piątek, 5 kwietnia 2013

Recenzja mascary Maybelline Colossal Volum' Express


Hej :)
Dzisiejszego popołudnia przygotowałam dla was recenzję większości z was znanej mascary Colossal Volum` Express 100% Black od Maybelline.
Skusiłam się na niego tylko z powodu promocyjnej ceny- 9,99zł :) Jak za dychę to można ten tusz przetestować, ba nawet trzeba!!! Posiadam go już 3 miesiące.







Opis produktu:
Ekstremalnie czarny, pogrubiający rzęsy tusz! Daje natychmiastowy efekt bez widocznych grudek! Rzęsy są niewiarygodnie pogrubione oraz spektakularnie czarne. Posiada dużą szczoteczkę ułatwiającą aplikację. Nie kruszy się.

Kolagen i ekstremalnie gruba szczoteczka- to połączenie ma zapewnić rzęsom aż siedmiokrotne powiększenie. Teraz nowa odsłona tuszu: wersja 100% Black dla maksymalnie czarnego koloru rzęs.






Plusy:
- nie wysycha
- ma grubą szczoteczkę
- nie kruszy się w ciągu dnia
- rzęsy są intensywnie czarne, ale nie widzę jakiejś sporej różnicy w porównaniu z innymi tuszami
- nie uczula/ nie podrażnia 
- nieco wydłuża rzęsy 
- ma przyjemną konsystencję
- wydajny!
- łatwo można go zmyć np. płynem micelarnym
- zapach zbliżony do większości tuszy
- ma ładne opakowanie
- dostępność  









Minusy:
- nie pogrubia rzęs- na pewno nie 7-krotnie, a wręcz je skleja
- cena regularna (około 25-30zł)
- szybko się rozmazuje (jednak nie jest to tusz wodoodporny, więc nie oczekuję mega trwałości np. w deszczową pogodę)
- po kilku godzinach pozostawia ciemne ślady pod oczami
- pozostawia grudki (co widać na zdjęciu)
- nie rozczesuje dobrze rzęs







Jak dla mnie jest to najzwyklejszy tusz do rzęs, który z rzęsami nie robi nic nadzwyczajnego. Miałam bardziej pogrubiające i tańsze tusze, które potrafiły stworzyć efekt "wachlarzyka", dzięki idealnie rozdzielonym rzęsom. Cienię w nim jednak dwie rzeczy: to, że szybko nie wysycha oraz to, że się nie kruszy. Za cenę regularną raczej bym go nie kupiła. 
Jeśli macie możliwość wypróbowania tego tuszu do rzęs za niską cenę to polecam. Może dla którejś z was będzie KWC :)


Moja ogólna ocena: 4-/5

LINK: Opinie na Wizażu 

8 komentarzy:

  1. Z Maybelline mam maskarę One by One i ja uwielbiam, również jest bardzo wydajna, do tego dobrze rozdziela rzęsy, podkręca je i bardzo pogrubia;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym przetestować jakąś maskarę z Maybelline, ale będę czekać na korzystną promocję, bo z tego co widzę u Cibie, powalający efekt to nie jest :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziwne. Miałam ten tusz i byłam z niego bardzo zadowolona. Na pewno nie sklejał mi rzęs, pamiętam, że strasznie go lubiłam. Później przerzuciłam się już na tusze z AVON-u. ;)
    Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam i dodaję do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za odwiedziny! :)
    Miałam go, ale trochę sklejał mi rzęsy dlatego już do niego nie wracam...

    OdpowiedzUsuń
  5. mam bardzo podobne zdanie na temat tego tuszu:) nie jest najgorszy ale mam max factor 2000 calorie i ten przy nim sie umywa;) a cena podobna:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam go wypróbować, ale chyba zrezygnuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Posiadam tą maskarę i przez pierwsze parę użytkowań bardzo nie podobała mi się jego konsystencja, byłam zniesmaczona, dopiero po czasie stał się dla mnie dobrym tuszem który niestety zostawiał mi pandę pod oczami :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Także jej używam, zapraszam do przeczytania mojej recenzji o tej maskarze, do komentowania, obserwowania :) http://cruel-opinion.blogspot.com/2013/07/mascara-maybelline-new-york-colossal.html

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...