Witam was serdecznie ;)
Mam nadzieję, że u was wszystko w porządku. Dzisiaj napisze kilka zdań na temat produktu firmy Marion, który dostałam do testów od firmy JM Spa & Wellness.
Produktem tym jest preparat antycellulitowy modelująco-wyszczuplający z algami. Można go stosować na brzuch, pośladki oraz uda.
Od razu zaznaczę, że nie jestem zwolenniczką tego typu kosmetyków. Dla mnie są one zbędne, ponieważ uważam, że tylko dieta i codzienne ćwiczenia w połączeniu z takimi właśnie antycellulitowymi produktami mogą zwalczyć cellulit. Inaczej samo smarowanie takimi kosmetykami nic nam nie da.
Zacznijmy jednak od słów producenta:
Moja opinia: kosmetyk znajduje się w saszetce, która starcza na jedno użycie. Jest koloru brązowego, ma średnio gęstą konsystencję, jednak nie wpływa ona na nakładanie produktu na ciało. Zapach średnio przyjemny, ma w sobie nutkę mięty.
Po nałożeniu na skórę, już po chwili zaczynamy odczuwać uczucie chłodzenia. W zimę wolałabym jednak używać czegoś rozgrzewającego, bo gdy w domu mamy niezbyt ciepło, to nikt nie będzie chciał się dodatkowo ochładzać :P
Kosmetyk mamy pozostawić na skórze przez około 30min. Radzę w tym czasie owinąć się jakąś folią, bo inaczej wszystko ubrudzimy jak usiądziemy.
Po zmyciu letnią wodą moja skóra była wyraźnie wygładzona, elastyczniejsza, a jej koloryt wyrównany, jednak cellulit nadal był i będzie dopóki nie zacznę ćwiczyć i mieć diety.
Cena tego preparatu to 3,70zł, więc trochę dużo jak na jednorazowe użycie, a zakupić go można m.in. w sklepie internetowym naturalna.eu.
nie kupuję nawet takich produktów, bo nie pomogą:)
OdpowiedzUsuńJa też nie :D Testuję tylko te, które dostaję, ale i tak mam podobne zdanie na temat tych kosmetyków niezależnie od firmy (wszystkie działają niemal identycznie)
Usuńzgadzam się w 100% - dieta i ćwiczenia ;-) no i masowanie... więc też nie wierzę specjalnie w takie cuda, ale zazwyczaj takie produkty przynajmniej łanie wygładzają skórę ;-) a to już coś ;-)
OdpowiedzUsuńCo racja to racja :P
UsuńMało znana nam marka, dieta i ćwiczenia to podstawa:)
OdpowiedzUsuńJa jestem mega zadowolona, pierwszy dzień nic, a na drugi moja skóra była prawie bez cellulitu, a mam go dużo ;)
OdpowiedzUsuńNo to jestem pod wrażeniem. Widocznie na mój ogromny cellulit nic nie zadziała :P
Usuńdokładnie, dieta i ćwiczenia :) tylko coś ostatnio ciężko mi się do nich zebrać :/
OdpowiedzUsuńNie wierzę, że jakiś kosmetyk pomoże na cellulit itd, ale fajnie, że jednak trochę napina i wygładza skórę ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda pieniążków na takie "cuda" ;D
OdpowiedzUsuńzgadzam się! :)
UsuńJa nie wierzę w takie produkty,zgadzam się,ze należy ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńOj trzeba, tylko niektórzy to są lenie np. ja :D
UsuńCzyli efektu odsysu świństwa na udach nie ma. A już się łudziłam, że wynalazłaś takie cudo. Ja bym chętnie ćwiczyła... tylko tak jakoś mi się nie składa :( Bo jestem leń śmierdzący. Tak, powiedziałam to głośno :P
OdpowiedzUsuńJa też jestem ogromnym leniem :D Nie jesteś sama :D
Usuńteż nie wierze w działanie tego typu produktów...
OdpowiedzUsuńSkoro wygładza to muszę wypróbować :P
OdpowiedzUsuńnigdy nie próbowałam tego produktu.
OdpowiedzUsuńobserwuję ;**
Miło będzie Cię poznać na spotkaniu w Rybniku ;)
Ciebie również :)
Usuńa wiesz, że mam ten produkt? leży w szafie i czeka na przeterminowanie:D odstrasza mnie uczucie chłodu + fakt, że (tak jak Ty) nie wierzę w jego cudowne działanie:)
OdpowiedzUsuńPoczekaj do lata :) Może wtedy ten efekt chłodzenia będzie przez ciebie wręcz pożądany :)
Usuńsaszetka mała, aby wyrobić sobie lepszą opinię przydałoby się jej kilka razy użyć :)
OdpowiedzUsuńZgadza się, ale firma przysłała mi tylko jedną saszetkę pisząc, że jest to produkt pełnowymiarowy i nie miałam zbytniego wyjścia. Dla mnie i tak jest to produkt, który na cellulit nie pomoże tak jak cała seria innych tego typu kosmetyków.
Usuńmoże kiedyś mi się przyda:>
OdpowiedzUsuńtakie produkty musiałoby się stosować baaardzo regularnie to wtedy może coś by pomogły a jak wiemy z tym problemem jest trudno walczyć.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie http://www.thisisastylishworld.blogspot.com/
W sam raz na raz w takim razie ;) nie miałam okazji testować, ale myślałam o tym.
OdpowiedzUsuńCuda na kiju, posmaruję się i będę piękna, gładka, idealna. Nie wierzę w tego typu kosmetyki.
OdpowiedzUsuńfaktycznie cena za wysoka na jedną saszetkę
OdpowiedzUsuńale ja w takie preparaty i tak nie wierzę ;)
ciekawy,nie wiedziałam że Marion ma w swoim asortymencie tego typu kosmetyk
OdpowiedzUsuńRównież nie wierzę w cudowne działanie kosmetyków wyszczuplających. Rusz i zbilansowana dieta to jest to!
OdpowiedzUsuń