Hej :)
Dzisiaj będzie o pięknie pachnącej piance got2be, która ma dodać naszym włosom mega objętości, ale czy rzeczywiście to robi?
Przyjrzyjmy się bliżej składowi oraz opisowi producenta
Zacznijmy od tego, że pianka ta cudownie pachnie musem malinowym! Uwielbiam ten zapach! Dzięki tej piance nasze włosy będą ślicznie pachniały, co może skutkować częstym przytulaniem się do was partnera :)
Pianka ta ma standardowy wygląd przeznaczony dla pianki, jednak konsystencja jest lepka i po chwili od nałożenia na dłoń robi się wodnista. Można ją zaaplikować bezpośrednio na włosy lub na dłoń. Dobrze się ją wciera, ale niestety skleja włosy. Rozczesywanie włosów po jej użyciu nie należy niestety do przyjemnych czynności, ale na szczęście ich nie usztywnia.
Pianka ta średnio utrwala włosy i jak dla mnie w ogóle ich nie unosi, co skutkuje brakiem objętości. Po umyciu lub użyciu suchego szamponu moje włosy mają podobną objętość jak po użyciu tej pianki.
Produkt znajduje się w ładnym, średniej wielkości różowym opakowaniu z całkiem ciekawym aplikatorem.
Pianka ta ma również inne działanie, więc można ją na szczęście wykorzystać w innym celu, a mianowicie do podkręcania loków. Po nałożeniu ją na włosy fajnie je podkręca i utrwala. Ja po wgnieceniu ją we włosy uzyskałam efekt delikatnych fal, co widać na zdjęciu :)
Cena tej pianki to około 20zł za 250ml, więc jak dla mnie za dużo jak na takie marne działanie.
Efekt po użyciu pianki dodającej objętości got2be:
włosy mają ładny i delikatny skręt, jednak objętość jest nikła
Podsumowując: nie polubiłam się z tą pianką. Jak widać nie dodaje objętości, skleja włosy i całkiem sporo kosztuje. Za to zapach ma obłędny i ładnie podkręca loki. Polecam kupić zwykłą piankę za 5zł, a nie wydawać 20zł na ten kosmetyk, który ma więcej wad niż zalet.
P.S. Przepraszam Klaudio za to, że dałam Ci tą piankę. Kupiłam ją szybciej niż ją dostałam do testów i nie wiedziałam, że taka będzie :(
LINK: Opinie na Wizażu
Produkt otrzymałam do testów od Drogerii Uholki i jak widać fakt ten nie wpłynął na moją opinię.
Ja jakoś nie używam pianek.
OdpowiedzUsuńJa używam sporadycznie.
Usuńszkoda, że nie spodobałą się ;c
OdpowiedzUsuńniikablog.blogspot.com <--------- nowa notka ♥
używałam tej pianki pare lat temu, lubiłam ją :) wtedy miała trochę inny design, chciałam kupić ją znów, ale po twoej recenzji zrezygnuje, widać, ze produkt pogorszył się z biegiem czasu, a szkoda...
OdpowiedzUsuńNiestety nie jest warta zakupu
UsuńRównież nie używam pianek, a gdybym kiedyś jakiejś potrzebowała to na pewno będę pamiętać, żeby nie kupować właśnie tej. :D
OdpowiedzUsuńProdukty z tej serii są nie wypałem ;(
OdpowiedzUsuńA miałaś inne z tej serii? Jak się sprawdzały?
UsuńNa mnie te czary objętościowe nie działałają:( / W wolnej chwili, zapraszam do wzięcia udziału w konkursie lub rozdaniu :) Mam nadzieję, ze nagrody skuszą heh:) (http://bluebrush87.blogspot.com/2013/12/grudniowe-inspiracje-konkurs-start.html)
OdpowiedzUsuńNigdy nie wierzyłam w te dodanie objętości:) Dla mnie pianka jest tylko do delikatnego zwilżenia włosów przed robieniem loków:)
OdpowiedzUsuńU mnie też głównie do tego służy :)
Usuńszkoda;/ nie znam dobrej pianki jak na razie
OdpowiedzUsuńZapach musi być śliczny, ale szkoda, że z resztą jest już gorzej :/
OdpowiedzUsuńZapach bomba, ale reszta to niewypał :(
Usuńja z Syoss używam :) bardzo ją lubię
OdpowiedzUsuńkiedyś recenzowałam ;)
nie stylizuje wlosow, ale swego czasu skusilam sie na puder dodajacy objetosci z tej serii.. totalna porazka!
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, że trafiłaś na bubel :(
UsuńCięzko trafić na dobrą piankę, co nie zmienia faktu, że masz super loki :D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńOj ja w takie produkty nie wierzę szczerze i nie dziwi mnie Twoja opinia,ale szkoda,że się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńKiedyś prawie po każdym myciu nakładałam piankę, a teraz je odstawiłam :)
OdpowiedzUsuńJa już też je bardzo rzadko używam
UsuńPo pierwszym zdaniu juz mialam ochote na zakup przytulania z moim ale nie zaryzykuje sklejenia wlosow. Pianki uzywam na codzien. Szybkie suszenie, prostownica na koncowki i 2 dni spokoju.... :-)
OdpowiedzUsuńKup każdą byle nie tą
UsuńJa mam problem znaleźć dobrą piankę :( Ani nie poskręca ani nie nada objętości :/
OdpowiedzUsuńNo to współczuję
UsuńMnie jakoś nigdy nie kusiła ta pianka, jak widać nic nie tracę :)
OdpowiedzUsuńAlicjo nic nie straciłaś :)
Usuńjuz wiem, że ona też nie doda objętości :) dobry post :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i miło by było gdybyś się odwdzięczyła :)
Dzięki :)
UsuńJa na szczęście dostałam lakier, pianki nie używam ;)
OdpowiedzUsuńSzczęściara :)
UsuńSzkoda, że daje taki marny efekt, też bym nie kupiła za takie pieniądze, czegoś co nie spełnia moich oczekiwań ;/
OdpowiedzUsuńChyba nikt by nie kupił :P
Usuńno objętośc szału nie robi, aczkolwiek włosy masz piekne !! Wesołych świąt :) .
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych
http://lukaszmakeup.blogspot.com
Dziękuję. Miło przeczytać taki komentarz od chłopaka :) Również życzę wesołych świąt :)
UsuńSzału nie ma, oprócz ładnego zapachu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
http://linde-lo.blogspot.com/
Dokładnie
UsuńNie mam problemów z brakiem objętości. Od pianek wymagam podkreślenia skrętu, a got2be radzi sobie z tym zadaniem:) Uwielbiam kosmetyki pachnące malinami:)
OdpowiedzUsuń