Dnia 21.06.2014r, czyli w sobotnie popołudnie miałam okazję gościć na kolejnym spotkaniu blogerek, które tym razem odbyło się w Leszczynach niedaleko Rybnika. Spotkanie odbyło się w domu Pauliny jednej z organizatorek, której chciałam podziękować za gościnę i rybki, o których napiszę poniżej ;) Cel spotkania (oprócz pogaduch) był szczytny. Zorganizowana została zbiórka ubrań, kosmetyków i zabawek dla domu samotnej matki i dziecka. Bardzo lubię tego typu spotkania, które mają na celu nie tylko obdarowanie nas, ale i potrzebujących.
W spotkaniu udział wzięły:
http://www.rarityikosmetyki.blogspot.com/
http://www.konsumentka-anula.blogspot.com/
http://natalia-lily.blogspot.com/
http://myombrelife.blogspot.com
http://psychodelax3.blogspot.com/
http://loveandvanillascent.blogspot.com/
http://we-all-love-make-up.blogspot.com/
http://alleve.blogspot.com/
no i oczywiście ja :)
http://www.konsumentka-anula.blogspot.com/
http://natalia-lily.blogspot.com/
http://myombrelife.blogspot.com
http://psychodelax3.blogspot.com/
http://loveandvanillascent.blogspot.com/
http://we-all-love-make-up.blogspot.com/
http://alleve.blogspot.com/
no i oczywiście ja :)
Każda z nas miała za zadanie przynieść nie tylko coś dla mam i ich dzieci, ale i jedzonko ;) Ania upiekła dla nas babkę, ale oprócz słodkości były też dwie pyszne sałatki :) Jak widać coś niezdrowego też było i było tego nawet całkiem sporo :P
Za zdjęciu trzy wodzisławianki :*
P.S. Dzięki za pomoc w powrocie do domu :) Inaczej mogłabym nie trafić :P
Od sponsorów otrzymałyśmy takie oto łakocie :) Jak widać "wyspa kreta" została już upieczona i zjedzona :) Oni chyba wiedzieli, że ja nie potrafię piec i dali mi praktycznie gotowca :P
Jako, że Paulina nie chciała już rybek chciała oddać je w dobre ręce. Mój brat ma spore akwarium, więc chętnie je przygarnął i teraz rybki pływają wśród innych ze swojego gatunku ;)
Chciałam podziękować Anicie, Emilii i Paulinie za możliwość uczestnictwa w tym zacnym spotkaniu i za jego organizację. Dziewczynom za miłą rozmowę, a sponsorom za upominki, które w większości zaczęłam już używać :)
Podobają mi się takie spotkania charytatywne :)
OdpowiedzUsuńMi też :)
UsuńŚwietna relacja :D Jak patrzę na te rybki to aż mi się przypomina ich wyławianie, haha:D
OdpowiedzUsuńHahaha :D Ani nie gadaj :P To były czyste jaja :P
UsuńOo kolejna fotorelacja ze spotkania ! :D Musiało być wspaniale ;) Bo same uśmiechnięte buzki ;]
OdpowiedzUsuńByło super :)
UsuńŚwietne spotkanie :D Domowe są najlepsze! :D
OdpowiedzUsuńO tak :) Domówki są świetne, jak te u ciebie :)
Usuńfajna relacja, widać że czujecie się doskonale w swoim towarzystwie
OdpowiedzUsuńJa się tylko z nielicznymi źle czuje :P
UsuńMusiało być na prawdę świetnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały gest z Waszej strony. Dzieciaki na pewno się ucieszą. Brawo! :)
Mam nadzieję, że nie tylko dzieci, ale i ich mamy się uśmiechną :)
Usuńno no laseczki, ale fajne spotkanie
OdpowiedzUsuńtyle fajnych babek w jednym miejscu
Na pewno im się spodobają rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńRybeczki <3
OdpowiedzUsuńDzięki za nie :* Mój brat jest nimi zachwycony :D
UsuńALe swietna akcja! szkoda ze blisko mnie cos takiego sie nie dzieje :(
OdpowiedzUsuńhttp://sayhitocosmetics.blogspot.com/
Ile pysznych przekąsek, aż zrobiłam się głodna :P
OdpowiedzUsuńWidać, że spotkanie było mega udane - a to najważniejsze ;)
Aaale fajne spotkanie! :) Tak przytulnie, z ciastami i sałatkami - super sprawa. :) A Twój kolor włosów jest fantastyczny! Świetnie wyglądasz. ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚwietna inicjatywa :)
OdpowiedzUsuńZabawa była chyba świetna :) Świetne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńświetne spotkanie i cudowny cel :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pomogliśmy trafić do Wodzisławia :P :))
OdpowiedzUsuńOoo rybki :D
Dzięki wielkie!
UsuńDziękuję za miłe spotkanie :o)
OdpowiedzUsuńA fotka mojej babki rewelacyjna :o) p.s. przepis już jest u mnie ;o)
kurcze, szkoda, że nie widziałam wyławiania rybek :D
OdpowiedzUsuńŻałuj :P Nikt ich nie chciał łowić, tylko Emilka się zgodziła :D (jako jedyna się ryb nie bała) :P
UsuńDobrze, że się nie zgubiłaś ;) No i myślę do następnego spotkanka ;P
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję, że się znów zobaczymy :D
UsuńŚwietne spotkanie :). Ile upominków! :D
OdpowiedzUsuńaleee ile dobroci :) muszę się chyba wybrac gdzieś na spotkanie blogerek :) tylko ze u mnie to rzadko kiedy się coś takiego odbywa :D lub ja jestem niedoinformowana ..
OdpowiedzUsuń>> mój blog <<
To sama coś zorganizuj u siebie :)
UsuńFajna relacja ze spotkania :) Super, że Wasze spotkanie zaowocowało darami na szczytny cel.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne spotkanie jak widać... :D I ile pyszności :D
OdpowiedzUsuńO jeju.. kosmetyki z essence! Jestem ich wierną fanką!
OdpowiedzUsuńIle pyszności i kosmetyków ! Pozazdrościć takiego spotkania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
rzetelne-recenzje.blogspot.com
Nie dość,że fajnie ze względu na spotkanie charytatywne to jeszcze takie gifty :) Zazdroszczę szczerze :))
OdpowiedzUsuńJak ja Ci zazdroszczę,sama bym chciałabym być na takim spotkaniu.Bardzo miło z Waszej strony za te rzeczy dla mam i dzieci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;*
Wyspa Kreta? To się kiedyś nazywało chyba Kopiec Kreta?:P Pamiętam jak mama raz jeden zrobiła i zamiast Kopca wyszedł jej wnet Wielki Kanion:D
OdpowiedzUsuńTakie spotkania są świetne:)