poniedziałek, 1 września 2014

Żel do mycia twarzy bez mydła dla skóry tłustej i wrażliwej La Roche-Posay: czy sprawdzi się również u osób z cerą suchą?


Hej :)
Dziś przychodzę do was z kosmetykiem, który jest wam już pewnie znany, a jeśli nie to go poznacie. Na tapetę idzie dzisiaj żel do mycia twarzy bez mydła dla skóry tłustej i wrażliwej La Roche-Posay z serii Effeclar. Żel ten dostałam gratis przy zakupie kremu Effeclar K. Nie za bardzo spodobał mi się ten dodatek, ale pani kosmetolog stwierdziła, że do skóry suchej też się nada i nie powinien mi zrobić krzywdy. 
Tak więc od momentu otrzymania go zaczęłam jego testowanie. Dzięki niemu zmniejszyła się nieco ilość wyprysków i zaskórników na mojej twarzy. Jednak o jego działaniu napiszę trochę więcej na dole.


Zacznijmy od opisu producenta:
Żel przeznaczony jest do skóry wrażliwej i tłustej, zmniejsza łojotok i ułatwia eliminację łoju, równocześnie nie powodując podrażnień skóry. Wskazany do codziennej pielęgnacji skóry ze skłonnością do powstawania trądziku i/lub podrażnionej środkami wysuszającymi. Łagodnie eliminuje zabrudzenia dzięki swej nieagresywnej bazie myjącej, bez mydła , bez barwników, bez alkoholu, bez parabenów. Poprawia stan naskórka i dzięki działaniu soli cynku ułatwia usunięcie nadmiaru łoju. W rezultacie stosowania skóra odzyskuje równowagę fizjologiczną i jest doskonale przygotowana do zabiegów pielęgnacyjnych. Zawarta w żelu Woda termalna z La Roche-Posay (pH 5,5) koi i łagodzi podrażnienia.



Jak widać na powyższym zdjęciu konsystencja tego żelu jest wodnista, ale nie aż tak, że żel w momencie spływa nam z dłoni. Żel ten bardzo dobrze się pieni, ale to zasługa SLS w składzie. Przypuszczam, że inną zasługą tego składnika jest też wysuszenie skóry, ale nie jakieś ogromne. Na pewno wysusza mniej niż inne żele jakie miałam okazję używać (no może nie przebije pod tym względem żelu Mythos, który do teraz jest moim faworytem), ale jednak wysusza. Dodatkowo delikatnie ściąga skórę, ale przypuszczam, że to zasługa twardej wody, jaka leci w moim kranie.
Żel ten bardzo dobrze oczyszcza skórę z resztek makijażu i innego brudu. Mam wrażenie, że wchodzi w pory i je dosyć głęboko oczyszcza. Dzięki niemu zauważyłam, że zmniejszyła się ilość wyprysków i zaskórników, które niestety dosyć często gościły na mojej twarzy. Skład może nie jest idealny, ale myślę, że problematyczna skóra powinna się z nim polubić. Szczególnie ta tłusta i trądzikowa. Dodatkowym atutem tego produktu jest fakt, iż nie posiada on mydła, ma za to przyjazne dla naszej skóry pH 5,5. Wydajność tego kosmetyku należy do bardzo dobrych. Wystarczy nanieść sobie na palec ilość wielkości groszku, aby przemyć całą twarz. Cena tego produktu to 30zł za 200ml, więc nie mało, ale na allegro, czy w promocji np. w Super-Pharm można go kupić nawet za 20zł. Opakowanie produktu to poręczna tubka, z której możemy bez problemu wydobyć nawet bardzo małe ilości żelu. Nie wyślizguje się nawet z mokrych dłoni.

Podsumowując: Ogólnie polecam ten kosmetyk osobom z tłustą lub problematyczną skórą. Osoby posiadające tak jak ja skórę suchą mogą nie polubić się z tym produktem, bo niestety trochę wysusza. Jednak bardzo dobrze oczyszcza skórę, a przy regularnym stosowaniu pomaga zredukować ilość zaskórników i wyprysków.

Moja ogólna ocena: 4-/5

LINK: Opinie na Wizażu

24 komentarze:

  1. Mam cerę suchą i mimo wszystko bardzo go polubiłam. Przy częstym stosowaniu może odrobinę wysuszać skórę, ale i tak jest delikatniejszy od większości produktów antytrądzikowych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tego żelu, ale coś czuję że mógłby być dobry dla mojej mieszanej cery. A w duecie ze słynnym kremem effaclar duo pewne daje jeszcze lepsze efety :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli uda mi się go dorwać w promocji to chętnie go przetesuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli przesusza skóre to nie dla mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Idealny dla mnie, chociaż mi tylko coś na buzi w czasie 'ciężkich dni' wyskoczy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj mi też by się coś przydało na zredukowanie liczby wyprysków na mojej twarzy, niestety po powrocie z wakacji wysypało mnie niemiłosiernie :/ i teraz próbuję wrócić do mojej buziulki !

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że u mnie by się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mógłby się u mnie nie spisać;) w planach mam zakup pasty z nowej serii Ziaji, podobno też dobrze sobie radzi z zaskórnikami i wypryskami;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Posiadam żel, większego wrażenia na mnie nie zrobił - żel jak żel, aczkolwiek dobrze radzi sobie z makijażem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam cerę mieszaną, ale może by się u mnie sprawdził!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zastanawiałam się nad nim chwilę, ale jednak dla mojej suchej skóry nie byłby odpowiedni.

    OdpowiedzUsuń
  12. wysusza i to nawet bardzo, ja miałam tłustą skórę, 2 lata go używałam i było okej, kiedy skóra zaczęła przypominać bardziej mieszaną, żel zaczął wysuszać mi okolice oczu, również skórę pod łukiem brwiowym, która zaczęła się łuszczyć tak, ze potem długo naszukałam się produktu, który doprowadził ją do porządku...

    OdpowiedzUsuń
  13. Stosowałam i byłam zadowolona a mam mieszana cerę toteż sprawdził się świetnie

    OdpowiedzUsuń
  14. Swego czasu bardzo go lubiłam, ale miałam przez niego mega przesuszoną skórę na dłoniach. Po kilku miesiącach niestety przestał mi odpowiadać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie jest u mnie w użyciu :) Zgadzam się, że dobrze oczyszcza skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja ma cerę suchą a do każdego rodzaju polecam cetaphil. używałam go wiele lat

    OdpowiedzUsuń
  17. Przy mojej mieszanej cerze działał wysuszająco, szczególnie na policzkach, więc do suchej zdecydowanie odpada..

    OdpowiedzUsuń
  18. Zastanowię się nad nim bo uważam,ze by się u mnie b.dobrze sprawdził :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  19. Czyli do mojego typu skóry.Hmm w sumie na promocji mogę go wypróbować-powinien się sprawdzić u mnie xD

    OdpowiedzUsuń
  20. Myślę, że u mnie mógłby się sprawdzić bo mam tłustą cerę więc wezmę go pod uwagę jak wykończę obecnie używane produkty do mycia twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. fajny kosmetyk, ale bałabym się że przesuszy mi skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dobrze wspominam ten żel, ale nie przyczynił się do widocznej poprawy stanu mojej cery :/

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie pierwsze spotkanie z tym żelem nie było do końca udane, dopiero po przerwie i zmianie w pielęgnacji mogę śmiało powiedzieć, że jest moim ulubieńcem :) Przy skórze tłustej sprawdza się świetnie, ale trzeba też pamiętać o porządnym nawilżeniu.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...