środa, 30 stycznia 2013

L'Oreal True Match- recenzja podkładu


Cześć słoneczka :)
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją podkładu L'Oreal True Match. Byłam na niego strasznie nakręcona, jednak gdy go już kupiłam i wypróbowałam, nie byłam nim aż tak zachwycona. A dlaczego? Poniżej się dowiecie :)


Podkład ten kupiłam już jakiś czas temu w Super-Pharm'ie za 32,50zł. Nigdy bym nie zakupiła tego kosmetyku w jego regularnej cenie, czyli około 50-55zł, jednak kwotę jaką na niego wydałam mogę przeboleć :) Bardzo dużym plusem jest spora gama kolorystyczna (Posiadam odcień N2 z żółtym pigmentem, czyli Vanille), w której każdy powinien znaleźć coś dla siebie, przy pomocy MĄDREJ pani w drogerii. Pani, która mi doradzała poleciła mi ten właśnie odcień, bazując na roztarciu podkładu na dłoni, jednak na twarzy jest on dla mnie za ciemny, w dodatku ciemnieje po czasie i wyglądam strasznie! Dlatego muszę go mieszać z jeszcze jaśniejszym podkładem. Kosmetyk znajduje się w poręcznym opakowaniu z pompką, która dozuje nam odpowiednią ilość produktu.


Podkład ten ujednolica kolor naszej skóry, nie pozostawia smug, fajnie się rozprowadza. Ma lekką, lejącą konsystencję, dobrze napigmentowaną. Jest ona taka jakby pudrowa (?), co bardzo mi się w niej podoba. Kryje dobrze, jednak aby zakryć większe zaczerwienienia, czy wypryski trzeba nałożyć 2-3 warstwy kosmetyku. Co do trwałości, niestety nie jest powalająca. W ciągu dnia możemy zauważyć, jak podkład powoli znika nam z twarzy. Co do matowania hmm... Wprawdzie matuje, jednak w moim przypadku nie na długo. Po około 3 godzinach już zaczynam się świecić, w strefie T szczególnie. Dlatego mimo wszystko utrwalam makijaż sypkim pudrem.


Podkład ten, jak widać na zdjęciu poniżej, nie podkreśla suchych skórek, co jest dla mnie ogromnym plusem. Nie powoduje efektu maski, a skóra po jego nałożeniu wygląda świeżo. Co do wydajności nie mogę się zbytnio wypowiedzieć, ponieważ nakładam dwie warstwy tego kosmetyku oraz nie używam go codziennie, tylko okazyjnie. Nie zapycha porów. Ma całkiem przyjemny zapach. Posiada filtr SPF 17. Nie zauważyłam wysuszenia mojej skóry.


(Nałożona jedna warstwa podkładu, bez uprzedniego nałożenia kremu nawilżającego.)


Może gdyby nie był za ciemny to byłabym z niego bardziej zadowolona. Zostawię ten podkład na lato, może gdy się lekko opalę to odcień ten będzie idealny :)

Moja ogólna ocena: 4-/5

LINK: Opinie na Wizażu

9 komentarzy:

  1. Nie miałam tego podkładu, ale kiedyś mnie kusił i myślę, że prędzej czy później i tak go wypróbuję;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ten sam podkład w tym samym odcieniu i u mnie niestety bardzo wysusza skórę i podkreśla suche skórki,a szkoda bo odcień dla mnie idealny;(

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie spisał się średnio

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ten sam kolor...jestem z niego bardzo zadowolona,idealnie się rozprowadza,nie podkreśla suchych skórek,idealny kolor :)))

    pozdrawiam

    biszkopcik86.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam tego podkładu, choć przyznam, że przez jakiś czas kusił mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam go jeszcze, ale pewnie gdybym szukała podkładu i zobaczyła go w promocyjnej cenie pewnie bym się skusiła, widać że ładnie wygląda na skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jest delikatny i dopasowuje się do odcienia cery. ja też mam o odcień za ciemny :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Thiѕ іѕ reаlly іntеreѕting, You're an overly professional blogger. I have joined your rss feed and look ahead to in quest of more of your excellent post. Additionally, I have shared your website in my social networks

    Check out my web blog: orange county seo company

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...