niedziela, 14 października 2012
Superskoncentrowane serum antycellulitowe- recenzja
Hej :)
Dzisiaj przychodzę do was z krótką recenzją superskoncentrowanego serum antycellulitowego Slim Extreme 3D firmy Eveline.
Opis producenta:
Superskoncentrowany kosmetyk o potrójnym działaniu i maksymalnie wzmocnionej skuteczności, który w widoczny sposób zwalcza rozległy i uporczywy cellulit oraz zapobiega jego nawrotom. Dzięki intensywnie skoncentrowanej formule o przedłużonym działaniu umożliwia skuteczne oddziaływanie substancji czynnych na komórki tłuszczowe, usuwając objawy cellulitu i redukując jego przyczyny. Isocell Slim, wyciąg z bluszczu , L-karnityna i Algi laminaria-intensywnie regulują metabolizm lipidów, pobudzają spalanie zbędnej tkanki tłuszczowej oraz zapobiegają jej gromadzeniu się, co widocznie zmniejsza zagłębienia i nierówności na skórze. Usprawniają mikrokrążenie skórne, zapobiegają powstawaniu obrzęków i usuwają toksyny z tkanek.
Dzięki usprawnieniu procesów wewnątrzkomórkowych, efekty kuracji są utrwalone na dłużej.
`Pomarańczowa skórka` ulega wyraźnej redukcji, a skóra odzyskuje gładkość.
Kosmetyk ten:
- zwalcza rozległy cellulit
- rzeźbi partie ciała dotknięte cellulitem
- zapobiega nawrotom cellulitu.
Ja jakiegoś dużego cellulitu nie mam- widać go tylko, gdy ściśnie się skórę ud palcami. Serum to stosowałam przez półtora miesiąca wmasowując go wieczorem. Dwa tygodnie wmasowywałam kosmetyk rękoma, drugie dwa tygodnie używałam do tego masażera. Oto moje spostrzeżenia:
Plusy:
- jest wydajne
- efekt chłodzenia jak dla mnie jest przyjemny
- nie podrażnia/ nie uczula
- konsystencja przyjemna, gęsta
- fajny lekko miętowy zapach
- powoduje efekt gładkiej skóry
- dobrze nawilża
Minusy:
- cellulit zmniejszył się, ale w niewielkim stopniu i tylko wtedy widziałam efekt, gdy używałam go jednocześnie z masażerem
- nie wchłania się za szybko (trzeba trochę odczekać zanim założy się ubranie, jednak nie pozostawia tłustych plam na nim)
- nie zauważyłam, by moja skóra stała się jędrniejsza
Kupując to serum nie liczyłam, że zdziała cuda. Ogólnie rzecz ujmując nie ćwicząc i nie stosując diety to serum nam za bardzo nie pomoże.
Teraz zaczęłam dietę i biegam oraz stosuje kolejny kosmetyk firmy Eveline, tym razem jest to jednak diamentowe serum antycellulitowe Slim Extreme 4D. Za jakiś czas powiem wam, czy kosmetyk ten zadziałał w połączeniu z dietą i ćwiczeniami.
Ogólna ocena: 3/5
A wy stosowałyście już któreś z tych dwóch kosmetyków? Jakie są wasze opinie? :)
Link: Opinie na wizażu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Już dawno przestałam wierzyć w obietnice producentów dotyczące wszelkim antycellulitowych czy wyszczuplających kosmetyków. Żele te cenię jednak latem - dają super uczucie chłodzenia, zwłaszcza po kąpielach słonecznych :)
OdpowiedzUsuńWyjęłaś mi ten komentarz z ust!:)
Usuńmyślę, że nie warto w ogóle wydawać pieniędzy na takie rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńHave a happy Day ♡ :)
OdpowiedzUsuńLovely Greetings ,kisses
Nigdy nie uzywalam tego typu produktow:)
OdpowiedzUsuńMuito boa a dica ;) Beijinhos
OdpowiedzUsuń@JiseleCordeiro
www.universodeumcloset.com
lubię kosmetyki tej firmy ale tego serum jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś krem z tej samej firmy, tylko w nieco innej wersji. Fajnie nawilżał, ale poza tym nie zauważyłam jakiegoś efektu. :c
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Eveline, fajne są oba serum wyszczuplające.
OdpowiedzUsuńHej!!
OdpowiedzUsuńRuszył konkurs: http://wszystkoopielegnacji.blogspot.com/2012/10/konkurs-z-marka-sesderma.html ;*:*
Też kiedyś go stosowałam i nie powalił mnie swoim efektem :P
OdpowiedzUsuńlubię te produkty, pięknie ujędrniają skórę, co do wyszczuplania i redukcji cellulitu to bez ćwiczeń się nie obędzie, cudów nie ma :P
OdpowiedzUsuńwysiłek fizyczny+ taki kosmetyk = piękne, ujędrnione i zadbane ciało
Używałam go i byłam zadowolona na pewno cellulitu nie zmniejszył ale wygładził skórę i ogólnie byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te sera z Eveline :)
OdpowiedzUsuńWOW!!! Genialny blog... Jak dla mnie idealny :))) Często nie wiem po jaki produkt sięgnąć co zrobić z tym czy innym kłopotem skórnym :))
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na rewanż :))
biszkopcik86.blogspot.com